Koronawirus zespołu oddechowego MERS-CoV jest nowym wirusem, po raz pierwszy wykrytym w roku 2012. Wykazuje śmiertelność na poziomie około 40%. Do tej pory 97% przypadków zachorowań miało miejsce w rejonach Bliskiego Wschodu. Najnowsze badania z zakresu rozwoju i rozprzestrzeniania się tej groźnej choroby zostały zamieszczone na łamach Journal of Infectious Disease[1-4]. Dotyczą one przede wszystkim przypadków występujących na terenie Arabii Saudyjskiej oraz Omanu. Naukowcy nie spodziewają się, aby ta choroba mogła się rozprzestrzeniać. Sugeruje to wysoki odsetek zakażeń pochodzenia szpitalnego. Możliwość pojawienia się pandemii czy nawet epidemii jest więc mało prawdopodobna.
Rys.1 Koronawirus MERS-CoV na zdjęciu 3D
Jedno z badań opisuje 70 przypadków zachorowania na terenie Arabii Saudyjskiej. Były one odnotowane w okresie od 1 października 2012 roku do 31 maja 2014 roku. W grupie tych pacjentów odnotowano śmiertelność na poziomie 60%. Śmiertelność była najwyższa wśród osób w starszym wieku (powyżej 65 lat). Byli oni prawie 5 razy bardziej narażeni na powikłania oraz zgon, niż pozostali pacjenci. Większość chorych była mężczyznami (65,7%) w wieku około 62 lat. Wśród głównych objawów chorobowych zaobserwowano ogólne zakażenie, gorączkę, duszności oraz kaszel. Większość zachorowań rozwinęła się w zapalenie płuc i wymagała dodatkowej, intensywnej opieki szpitalnej.
Badacze podkreślają, że największym zagrożeniem zakażenia jest bezpośrednia ekspozycja na wirus. Na oddziałach OIOM zastosowano najwyższe standardy bezpieczeństwa i higieny. Miało to ochronić personel medyczny przed ewentualną infekcją. Do infekcji doszło tylko u jednego pracownika szpitala. Nie doszło również w tym przypadku do przeniesienia zakażenia pomiędzy pacjentami.
„Wyniki te podkreślają, jak ważne jest zastosowanie odpowiednich środków zapewniających podwyższoną ochronę całego personelu medycznego oraz postronnych osób. Jest to niezmiernie ważne w placówkach, gdzie przyjmowane są osoby z podejrzeniem zakażenia MERS-CoV” komentuje profesor Ziad A. Memish.
Infekcja jest wciąż czymś nowym. Nadal niewiele wiemy na temat jej objawów i czasu w jakim się utrzymują. Niewiadomo również jak długo chorzy zarażają wirusem poprzez wydzieliny dróg oddechowych. W celu określenia tego parametru przeprowadzono kolejne badanie. Od chorych pobierano wydzieliny z układu oddechowego. Ustalono, że wirus był w nich obecny przez dość długi okres czasu. W około 30% przypadków wirus był aktywny nawet po 12 dniach intensywnego leczenia. Dzięki tej wiedzy będzie możliwe lepsze doposażenie szpitali w środki ochrony długoterminowej. Dotychczasowe metody posiadały zbyt małą skuteczność i muszą zostać poszerzone o dodatkowe rozwiązania pozwalające zachować sterylność przez długi okres czasu.
Do tej pory MERS-CoV został odnotowany w 22 krajach na świecie. Z tego powodu wiele rządów prowadzi debaty nad opracowaniem odpowiednich metod prewencyjnych. Mają one zapewnić bezpieczeństwo obywatelom. Tworzone są specjalne plany reagowania na możliwe przypadki wystąpienia zakażenia. Projektuje się nowe zaplecza laboratoryjne, opracowuje programy profilaktyczne oraz kontroluje się każde doniesienie o ewentualnym zakażeniu.
W trzecim opracowaniu zebrano najważniejsze informacje dotyczące epidemiologii tej groźnej choroby. Podkreślono, że większość zidentyfikowanych zakażeń jest pochodzenia szpitalnego. Przeprowadzono również analizę wykrytych dotychczas przypadków infekcji. Warto zaznaczyć, że nie występuje przeniesienie wirusa pomiędzy pasażerami w środkach komunikacji, takich jak samoloty. Nawet w nagłośnionym przez prasę przypadku 2 podróżnych, którzy byli zarażeni MERS i przybyli do USA na pokładzie samolotu. Przebadano wówczas gruntownie całą załogę i pasażerów. Stosując dokładną diagnostykę medyczną, u żadnej z tych osób nie wykryto wirusa. Zaznaczono, że w chwili obecnej należy się skupić przede wszystkim na ograniczeniu szpitalnych przypadków zakażeń. W tym celu należy izolować pacjentów z objawami infekcji wirusowej bezpośrednio na etapie przyjmowania do szpitala. Umożliwi to w większym stopniu kontrolowanie potencjalnie niebezpiecznej sytuacji dla pozostałych chorych i pracowników szpitala.
- International Journal of Infectious Diseases 2014: http://www.ijidonline.com/article/S1201-9712(14)01622-1/abstract
- International Journal of Infectious Diseases 2014: http://www.ijidonline.com/article/S1201-9712(14)01644-0/abstract
- International Journal of Infectious Diseases 2014: http://www.ijidonline.com/article/S1201-9712(14)01648-8/abstract
- International Journal of Infectious Diseases 2014: http://www.ijidonline.com/article/S1201-9712(14)01642-7/abstract
- http://www.sciencedaily.com/releases/2014/12/141211124426.htm
Opracował: Karol Madejczyk
Korekta: Łukasz Kurach