Inspirując się naturą, naukowcy z Australii wytworzyli szereg polimerów dzięki użyciu światła i chlorofilu. Mają one zastosowanie w biomedycynie.
Podczas fotosyntezy chlorofil jest aktywowany przez światło widzialne, a elektrony są przenoszone z poziomu podstawowego na wzbudzony. W roślinach to wzbudzony elektron bierze udział w reakcji z dwutlenkiem węgla i wodą, w wyniku fotoindukowanego przeniesienia elektronu. Jednak w systemie opracowanym przez Cyrille Boyer wraz z kolegami z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii[1], wzbudzone elektrony są przekazywane do monomerów. Następnie generują rodniki, które przechodzą do dalszej reakcji i wytwarzają polimery w procesie znanym jako polimeryzacja rodnikowa.